Aktualności

Zapisz się do newlettera

20180512-184924-1-news-image-normal.jpg

ASICS Kahuna Tour vol. 6 - relacja, zdjęcia i wyniki!

14.05.2018

Ostatni już w tym sezonie ASICS Kahuna Tour za nami! Był to turniej pełen emocji i zaciętych pojedynków na najwyższym poziomie! Turnieje OPEN oraz Damski były rozgrywane w najwyższej kategorii B0! Liczymy na to, że kolejny sezon będzie co najmniej tak samo dobry J We wszystkich 6 turniejach wystąpiło ponad 200 osób! Duże gratulacje należą się Gosi Rzeszutko, która zagrała w każdej edycji - 6 turniejów i aż 6 razy stanęła na podium!!! Gratulacje!!!

Ale wróćmy do ASICS Kahuna Tour vol. 6! Turniej rozpoczął się o 10:00 rano od juniorów. Wyjątkowo była to kategoria do lat 19! Cała czołówka tej kategorii występowała również w OPEN. Zwycięzcą został Mikołaj Giemza z Kielc, a dalej nasi podopieczni Marcin Hrycaj i Alek Kanton!

O 11:00 ruszyły rozgrywki OPEN. Ze względu na liczbę zgłoszeń musieliśmy rozegrać dwa mecze forrundy. W pierwszym z nich zmierzył się dawno nie widziany w Polsce Mateusz Mądry z juniorem Robertem Janasiewiczem. Zwycięsko z pojedynku wyszedł bez większych problemów Mateusz. W drugim pojedynku walczyli: nasz junior - Alek Kanton i Youske Kusaka. Nasz nowy kolega z Japonii wykazał się dużym sercem do walki i wybiegał zwycięstwo z Alkiem 3-2.

Dalej ruszyła pierwsza runda, która ze względu na rozstawienie tylko 8 zawodników dostarczyła kilku bardzo zaciętych pojedynków. Pechowo, Mikołaj Giemza, który był 9 rozstawionym od razu musiał się zmierzyć z turniejową „jedynką” Adamem Pełczyńskim. Mimo walki nie dał mu rady. Kolejnym hitem pierwszej rundy był pojedynek starego wygi Przemka Gniteckiego z młodym i walecznym Piotrem Nowakiem! Ci którzy znają Przemka wiedzą, że nie lubi on grać o tak wczesnych porach… i jak się okazało i tym razem, poranna gra zakończyła się porażką. Marcin Szymczak niestety nie miał szczęścia w losowaniu i musiał zmierzyć się z Mateuszem Mądrym. I to Mateusz pewnie wygrał odprawiając z kwitkiem zawodnika z „top 8”. Kolejne zacięte pojedynki to zwycięstwa 2-1 Michała Martynowskiego nad Olkiem Fordońskim i Kuby Fordońskiego nad Krzyśkiem Dymelem.

Druga runda to pewne zwycięstwa faworytów. Ćwierćfinały również padły łupem 4 najwyżej rozstawionych. Jedynie Kuba Jaworski urwał seta Adamowi Pełczyńskiemu.

O 14:00 wystartowały Panie! Liczna grupa 15 zawodniczek ruszyła do walki. W pierwszej rundzie najbardziej zacięty pojedynek stoczyły Monika Pyzel z Magdą Bobolewską-Sikorą. Ta druga wygrała 15-13 w decydującym secie. Kasia Kowalik pokonała rozstawioną z nr 3 Patrycję Sopińską. A Agnieszka Honkisz ku swojemu zaskoczeniu musiała się zmierzyć z Gosią Rzeszutko. Tym razem to Gosia okazała się lepsza i zrewanżowała się za ostatnią porażkę.

Kolejne rundy to zwycięstwa faworytek i tak w finale po raz kolejny spotkały się Gosia Rzeszutko z Dominiką Witkowską. Dominika pewnie wygrała i tego dnia mogła celebrować zwycięstwo oraz swoje imieniny J Trzecie miejsce zajęła Kasia Kowalik, której dawno nie widzieliśmy na naszych kortach, ale widać było, że nie próżnowała z treningami.

Przyszedł czas na kategorię OPEN i półfinały! Były to dwa bardzo widowiskowe i zacięte pojedynki. Chłopaki pokazali, że pierwsza 20stka Polski jest bardzo wyrównana. Najpierw Wojtek Nowisz musiał nadrobić 2 sety straty z Łukaszem Kondratowiczem i dzięki temu wygrać 3:2. Następnie Adam Pełczyński zmierzył się z Adrianem Marszałem. Adrian wyszedł na prowadzenie 2-0, ale Adam nie dał za wygraną i wygrał 2 kolejne sety. Gdy już się wydawało, że comeback się dopełni… Adrian wygrał piątego seta i zacięty 82 minutowy pojedynek 3-2!!!

Miejsce 17 padło łupem Marcina Szymczaka, 9 Marcina Hrycaja, a 5 Kuby Jaworskiego. W meczu o 3 miejsce Łukasz Kondrowicz ponownie nie wykorzystał prowadzenia 2-0 i przegrał z Adamem 2-3. Finał to już ostatnie tego dnia 5-setówka. Panowie grali set za set, a w piątym secie również równo do połowy „dystansu”. Jednak to Adrian zakończył mecz w pięknym stylu zagrywając kolejne nicki pod rząd od stanu 6-6.

Dziękujemy Wam bardzo za liczne uczestnictwo w turniejach, a ASICS Polska oraz erakiety.com za wspieranie naszego cyklu ASICS Kahuna Tour! Widzimy się w kolejnym sezonie!

 

Graczy o nieco niższym poziomie zapraszamy jeszcze na:

Kahuna Cup 300+ vol. 8 – 26.05.2018

Kahuna Cup 300+ vol. 9 – 16.06.2018

 

WYNIKI na Bo5

STATYSTYKI na Bo5